Szkła ochronne na telefon – potrzebna czy zbędna inwestycja?

W życiu każdego z pewnością zdarzyła się taka sytuacja, że wypadł mu telefon z ręki i później ze strachem w oczach sprawdzał, czy ekran jest cały. Niestety z racji swojej specyfiki jest to najbardziej wrażliwy element telefonu, a do tego często jego wymiana nie jest rzeczą tanią. Z tego powodu tak ogromną popularnością cieszą się szkła ochronne na telefon, a także etui na smartfona. Jednak jakie szkło wybrać i czy rzeczywiście zapewni nam pełnię bezpieczeństwa?

Czy warto kupować szkła ochronne?

Z biegiem lat w teorii coraz solidniejsze stają się ekrany telefonów, co sugerowałoby, że dodatkowa ochrona nie jest już potrzebna. Producenci często wyszczególniają, że na przykład ekran danego telefonu zrobiony jest z Gorilla Glass, co ma oznaczać dużą odporność. W praktyce jednak okazuje się, że chociaż telefon bez szkła ochronnego może upaść pięć razy i za każdym nawet się nie zarysować, to za szóstym może już cały kompletnie się rozbić. Jest to w pewnym sensie loteria, a szkła ochronne na telefon pomagają w niej wygrać. Nie jest to ogromna inwestycja – ceny szkieł rozpoczynają się już od kilku czy kilkunastu złotych, a kończą się na kilkudziesięciu lub kilkuset. Jest pewna różnica jakości pomiędzy najtańszymi i najdroższymi opcjami, co nie oznacza, że warto przepłacać. Obecnie już nawet tańsze szkła zapewniają dobry poziom ochrony. Jeśli do tego sparujemy je z odpowiednim etui na telefon, możemy być całkowicie spokojni o to, że w razie upadku naszemu smartfonowi nic się nie stanie.

Jak dobrać szkło ochronne?

Przy wyborze szkła ochronnego przede wszystkim powinno zwracać się uwagę na oznaczenie w skali twardości Mohsa. Co ciekawe, wcześniej używana ona była głównie do oceniania twardości minerałów i była szerzej nieznana – teraz powinna być pozycją obowiązkową dla każdego posiadacza telefonu. Skala zaczyna się od 1H, a kończy na 10H. Najniżej oceniony materiał będzie możliwy do zarysowania już za pomocą paznokcia, a najwyżej – tylko za pomocą diamentu. W przypadku telefonów komórkowych powinniśmy rozważać jedynie szkła wyraźnie oznaczone jako 8H, a najlepiej 9H. W tym pierwszym przypadku oznacza to, że materiał jest na tyle twardy, że sam byłby w stanie zarysować szkło, a w drugim – przeciąć je. W praktyce oznacza to, że szkło o twardości 9H w skali Mohsa powinno być możliwe do zarysowania tylko przy użyciu bardzo ostrego narzędzia. Można więc uznać takie szkło uznać za zabezpieczenie niemal idealne, zwłaszcza w połączeniu z dobrym spigen etui na telefon.

Na co uważać?

Tak jak przy zakupie etui na smartfona, tak i przy szkłach ochronnych należy zwracać uwagę na renomę danej marki. To, że szkło jest oznaczone jako H8 bądź H9, nie musi oznaczać, że rzeczywiście tak jest. Jeśli postawimy na zbytnie oszczędności, może się okazać, że tak naprawdę otrzymamy na przykład szkło H5, nawet jeśli na opakowaniu będzie napisane co innego. Dlatego też powinno się robić zakupy tylko u zaufanych sprzedawców.

Szkła ochronne to najlepsze rozwiązanie, aby mieć pewność, że ekran telefonu posłuży nam przez długie lata.