Który hosting wybrać?

Hostingów do wyboru jest obecnie po prostu ogrom, ponieważ stron internetowych też jest bardzo, bardzo wiele, a ciągle pojawiają się nowe. Dlatego też zapotrzebowanie na tego typu usługi jest ogromne, a tam, gdzie jest duży popyt, pojawia się często też duża podaż.

Z jednej strony mnogość hostingów do wyboru jest dobra, ponieważ pozwala przeanalizować różne oferty i wybrać taką, która będzie najlepiej dobrana do naszych okoliczności. Z drugiej strony, kiedy do wyboru mamy tak wiele różnych hostingów, często na pierwszy rzut oka bardzo podobnych, podjęcie decyzji może być bardzo trudne. Zwłaszcza, jeśli zależy nam na czasie. W takim razie, który hosting wybrać? Doradzamy!

Czym powinien odznaczać się dobry hosting?

Dobry hosting, taki jak ten oferowany na przykład przez HouseHosting.pl, powinien przede wszystkim odznaczać się dużą stabilnością i szybkością. W przeciwnym wypadku strona będzie powolna i nie zawsze dostępna, a to znacznie pogorszy odczucia użytkowników i zniechęci ich do kolejnych odwiedzin.

Przed wyborem hostingu warto zapoznać się z opiniami dotychczasowych klientów na jego temat – z pewnością znajdziemy w nich informacje właśnie odnośnie do szybkości. Warto zwrócić uwagę również na wskaźnik uptime, wyrażany zazwyczaj procentowo. Optymalny jest wskaźnik na poziomie 99%, który wskazuje, że strona niemal zawsze będzie dostępna, a jedynie bardzo okazjonalnie zdarzają się usługodawcy jakieś problemy czy awarie.

Jak dobrać transfer i powierzchnię do strony?

Transfer i powierzchnia udostępniana przez hosting nie świadczy o jakości usługi, natomiast niewątpliwie jest kluczowa przy wyborze hostingodawcy, a także pakietu usług (często bowiem do wyboru mamy tańsze pakiety z mniejszym transferem, a także pakiety droższe z wyższym limitem). Początkującym webmasterom ciężko może być oszacować, jakiego ruchu mogą się spodziewać i jaki transfer będzie w związku z tym potrzebny.

W przypadku małych blogów czy stron firmowych, odwiedzanych kilkadziesiąt czy kilkaset razy miesięcznie, bez wątpienia już kilkadziesiąt gigabajtów transferu powinno okazać się wystarczające. Szczególnie, jeśli strona pozbawiona jest „ciężkich” elementów, takich jak filmiki, które szybko zużywają dużą ilość transferu nawet przy niewielkiej liczbie odwiedzających.

Podobnie jest z powierzchnią – nowe, małe strony nie mają zazwyczaj ogromnej liczby zakładek, podstron i treści, nie mają też jeszcze zapchanej po czubek skrzynki e-mailowej, więc już kilka gigabajtów powierzchni powinno być więcej niż wystarczające. W razie potrzeby można oczywiście wyższy transfer i powierzchnię dokupić – warto to na bieżąco monitorować i dokupić transfer odpowiednio szybko, aby nie okazało się w pewnym momencie, że po wejściu na stronę użytkownicy widzą komunikat o wyczerpanym transferze.