Czy nowe technologie są tego warte?

Rynek urządzeń elektronicznych, jak również smartfonów w ostatnim czasie rozwinął się niesamowicie. Tak samo dzieje się z nowymi technologiami, które wkraczają w nasz świat wielkimi krokami. Jednak, czy warto ciągle wymieniać sprzęt, umowy z operatorami oraz abonament internetowy i wiele więcej? Na to pytanie za parę chwil dostaniemy odpowiedź.

Zacznijmy może od nowości, jaką jest sieć 5G, która na dobre ma zmienić całą cyberprzestrzeń, jak również możliwości gospodarcze i biznesowe. Jest to bezpieczniejsza i szybsza wersja poprzednika, a więc sieci 4G. Można to porównać do internetu światłowodowego i internetu radiowego, na taką skalę zmienią się możliwości sieci. Do Polski sieć 5G dotrze najprawdopodobniej w 2020 roku. Jednak czy, aby na pewno warto z taką niecierpliwością czekać na sieć 5G? Przecież będziemy musieli wymienić większość naszych urządzeń, które nie zostały przygotowane na nadejście tej generacji sieci. Co ciekawe Samsung oraz Apple, a więc firmy, od których połowa Polaków posiada telefony nie inwestuje w tę sieć, tak mocno jak chińczycy- mowa tutaj o Xiaomi i Huawei, więc jeżeli będziemy chcieli jej używać może okazać się, że trzeba będzie najpierw wymienić urządzenie.

Tutaj nasuwa się pytanie, czy warto ciągle wymieniać urządzenia na nowsze tylko i wyłącznie dlatego, że na rynek weszło kilka nowinek, więc urządzenie różni się tylko tym? Zastanowiłbym się dwa razy, gdybym miał zmieniać mojego S8, który sprawnie działa jest szybki i świetnie robi zdjęcia na telefon za pięć, sześć czy siedem tysięcy, bo ceny dochodzą już do takich wartości. To według mnie kompletnie mija się z celem. Oczywiście jest wiele osób, które uwielbiają nowinki elektroniczne i z pewnością wymieniają telefony zaraz po premierze nowszego modelu. Jednak patrząc z punktu widzenia przeciętnego Kowalskiego najlepiej zostać przy flagowcach z poprzedniego roku lub nawet z dwóch lat wstecz. Świetnym tego przykładem jest Samsung Galaxy S7 Edge, który wcale nie jest dużo gorszy od tegorocznych flagowców.

Wydanie siedmiu tysięcy złotych na smartfon może okazać się zdradliwe. Fakt są gwarancje, które mogą zabezpieczyć nasze urządzenie, bez względu na wszystko. Upuścimy go, zbijemy ekran dostajemy nowego smartfona. Jednak to również kosztuje. Wybierając telefon za 7 tysięcy musimy dopłacić kolejne dwa tysiące na ubezpieczenie. Kiedy tego nie zrobimy serwisy niechętnie będą przyjmować smartfona nawet, gdy uszkodzenie nie jest z naszej winy, tylko natury technicznej. Ponadto kończąca się gwarancja czy okres ubezpieczenia może oznaczać spore problemy z urządzeniem, gdyż tak właśnie są teraz produkowane smartfony. Czy po dwóch latach znów będziemy chcieli wydać kilka tysięcy na nowe urządzenie? Wydaje mi się, że nie.

Sieć 5G w Polsce, nowe technologie i smartfony za grube pieniądze to lekki przeżytek. Tak jak sieć wprowadzi faktyczne zmiany w biznesie czy gospodarce my tego tak nie odczujemy. Jest to coś na wzór produkowania nowych odsłon smartfona, co pół roku. Zmienia się jedynie nazwa, a wnętrze od lat jest praktycznie takie samo i zwykły Kowalski nie zauważy różnicy.